Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pracodawca. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pracodawca. Pokaż wszystkie posty

13 paź 2014

E-Zwolnienia już od 2015 (ZUS będzie mógł od razu skontrolować chorego)

Źródło: www.premier.gov.pl

W 2015 roku zwolnienia lekarskie będą wystawiane w formie elektronicznej. Rozwiązanie to zostało opracowane i będzie wdrożone w celu wyeliminowania nadużyć, jakich dopuszczają się pacjenci. W tej chwili wszak skontrolowanie krótkookresowych (nawet 7-dniowych) zwolnień lekarskich jest praktycznie niemożliwe. Zanim fizycznie takie zwolnienie trafi do ZUS, często dociera tam już po okresie, na który zostało wystawione. Nowe regulacje zapewnią ZUS możliwość natychmiastowej ich weryfikacji.


I tak, zamiast wypisywać papierowy druczek, lekarz prześle niebawem informację do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) oraz pracodawcy drogą elektroniczną. E-zwolnienie będzie dostarczane do płatników składek przez skrzynkę podawczą ZUS na profil informacyjny płatnika. Osobiście żywię głęboką nadzieję, że serwery ZUS-owskie podołają i nie będzie zatorów.

Oczywiście obok e-zwolnienia przesyłanego wirtualnie, pacjent będzie mógł otrzymać jego wydruk zaopatrzony w podpis i pieczątkę lekarza. Tu ważna informacja: otóż wersja papierowa będzie przygotowywana na wyraźną prośbę pacjenta, np. w przypadkach, gdy pracodawca nie posiada profilu informacyjnego, na który przekazuje się zwolnienie. W dłuższej perspektywie czasowej - jak mniemam - każdy pracodawca (chcąc nie chcąc) będzie musiał "dorobić" się rzeczonego profilu na platformie ZUS.

Ponadto, w wyjątkowych sytuacjach, np. w czasie wizyty domowej, podczas której lekarz nie będzie posiadał dostępu do Internetu, możliwe będzie wystawienie zwolnienia na papierowym blankiecie. Taki blankiet lekarz będzie mógł wydrukować ze swojego profilu co umożliwi automatyczną ich rejestrację przez system.

Choć z e-zwolnień będzie można korzystać od 2015 r., to okres przejściowy będzie trwał jeszcze przez 3 lata. Obok elektronicznych zwolnień, nadal będą więc honorowane tradycyjne papierowe druki. Od 2018 r. obowiązywać będą już wyłącznie e-zwolnienia.

Osobiście obawiam się, że system e-zwolnień wydłuży pracę lekarzy a co za tym idzie skróci ich czas koncentrowania się na problemie pacjenta na rzecz wypełniania poszczególnych rubryk w programie. Ponadto podzielam obawy dr Jerzego Friedigera Wiceprezesa Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie dotyczące możliwości zasobów sprzętowych w poszczególnych gabinetach lekarskich. System będzie raczej dość skomplikowany i rozbudowany a to siłą rzeczy wymusi konieczność zakupu nowoczesnego sprzętu nie wspominając już o łączach internetowych.

Te same obawy dotyczą także grupy pracodawców - użytkowanie profilu ZUS polega na jego dostępie z poziomu przeglądarki internetowej, pracodawcy w tej chwili nie korzystają z niego w rutynowej pracy codziennej a będą zmuszeni... nie wyobrażam sobie pracy na profilu ZUS z poziomu przeciętnego łącza internetowego. W tej chwili już procesy przechodzenia pomiędzy poszczególnymi zakładkami i poleceniami zajmują dość sporo czasu, a system często wyrzuca błędy dotyczące Javy, które skutecznie blokują pracę.

E-zwolnienia wprowadzono już w wielu krajach Europy. Powód wszędzie był ten sam: zbyt częste korzystanie z krótkotrwałej niezdolności do pracy. W niektórych państwach obowiązuje zasada niewypłacania zasiłku chorobowego za pierwsze dwa dni choroby, przy obniżonej odpowiednio składce ubezpieczeniowej. Zdaniem Jeremiego Mordasewicza, podobna zasada zostanie wprowadzona również u nas, ale projekt resortu pracy tego nie przewiduje - przynajmniej jeszcze nie teraz.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej szacuje, że dzięki e-zwolnieniom ZUS zaoszczędzi w przyszłym roku ok. 212 mln zł. Oszczędności będą możliwe m.in. dzięki eliminacji nadużyć, zmniejszeniu zatrudnienia osób obsługujących papierowe druki, a także dzięki oszczędnościom na druku bloczków ze zwolnieniami, co rocznie kosztowało 1,3 mln zł. 





 

***Źródło: Kancelaria Premiera i inne

6 lip 2014

Czy Polacy ufają sobie w miejscu pracy?

Źródło: freedigitalphotos.net
W dzisiejszych czasach, kiedy realia zmieniają się szybciej niż w kalejdoskopie a okres dobrobytu i powszechnej dostępności do pracy minął już dawno, nieustannie musimy mocować się sami ze sobą i boksować z konkurencją na rynku pracy o każdy etat, zlecenie, angaż. Czy w takich okolicznościach możemy ufać swoim współpracownikom tak jak za dawnych lat? Spróbuję dziś krótko przeanalizować ten temat.

Z jeden strony kryzys niejako wymusza na nas konieczność koncentracji na własnych potrzebach i szansach przetrwania na trudnym rynku pracy. Z drugiej strony podobno zaufanie to jeden z filarów budujących zespoły i wpływający na sukces firmy. Jak odnaleźć się między jednym a drugim? Jak to wygląda w rzeczywistości? Czy czujemy się komfortowo w swoim miejscu pracy? Czy jesteśmy w stanie uwierzyć twierdzeniu, że w nasi współpracownicy nie wykorzystują nieuczciwych zachowań w dążeniu do osiągnięcia własnego celu?

Cóż... Nie da się zaprzeczyć temu, że praca, w której czymś naturalnym jest ostra rywalizacja i brak minimalnego choć poczucia bezpieczeństwa, raczej nie będzie szczytem marzeń przeciętnego Kowalskiego. Bardziej skłonna jestem dać wiarę temu, że zdecydowanie lepiej pracowałoby się mu w atmosferze poczucia wspólnoty, solidarnego dążenia do osiągnięcia celu i pozytywnych relacji z kolegami. O ileż przyjemniejsze jest realizowanie wyznaczonych zadań w grupie osób życzliwych i skorych do współpracy oraz pomocy, jeśli zaistnieje taka potrzeba. 

Niestety w dzisiejszych czasach kryzys wartości dotyka wiele obszarów funkcjonowania społecznego, w tym również rynek pracy. Coraz częściej zdarza się, że w środowisku pracowniczym obserwuje się wzajemną niechęć a nawet wrogość między pracownikami. Brak zaufania w czystość intencji współpracowników stał się chyba jednym z wiodących elementów towarzyszących nam w pracy. Coraz trudniej dostrzec wśród grup pracowniczych takie, których członkowie troszczą się o siebie nawzajem, a przeciwnie - zaobserwować można tendencję do unikania budowania pozytywnych partnerskich relacji miedzy pracownikami i wzrost aktywności mającej na celu osiągnięcie własnych korzyści kosztem zaszkodzenia innym. Czy oznacza to, że zasada fair play odchodzi do lamusa? 

Czy zatrważający spadek wewnętrznego zaufania w organizacjach jest konsekwencją niestabilnego rynku pracy czy może objawem potwierdzającym fakt, iż zmieniło się nasze podejście do pracy i kariery a może przyczyn takiego stanu rzeczy należałoby szukać w sposobie zarządzania organizacją?

Myślę, że ciężko udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Potencjalnych przyczyn jest wiele a któraś z nich najprawdopodobniej potęguje tylko wpływ innych na zachowanie pracowników - ich wzajemne relacje, podejście do siebie nawzajem. Źródła takiego stanu rzeczy według mnie jak najbardziej można upatrywać we wszechobecnym kryzysie zaufania, który sukcesywnie wypacza relacje międzyludzkie na wielu płaszczyznach. W ostatnich czasach przestaliśmy ufać dotychczasowym autorytetom, grupa rządząca też nie cieszy się przesadnym zaufaniem w społeczeństwie, co przekłada się również na brak zaufania względem pracodawców. Coraz częściej mamy ograniczone zaufanie do sąsiadów a nawet wobec bliskich stosujemy zasadę ograniczonego zaufania. Nic dziwnego, że dochodzi do patologicznych sytuacji w relacjach zawodowych. 

Jeśli w Waszej firmie zauważycie symptomy (lub konsekwencje) braku zaufania w relacjach między pracownikami (w zespołach operacyjnych, projektowych ale nie tylko), warto temu zjawisku przyjrzeć się bliżej i nie bagatelizować. Pamiętajmy: bez zaufania trudno o zaangażowanie i wysoką efektywność pracowników a od tego między innymi zależy sukces biznesu. Może warto odkopać z lamusa takie wartości jak koleżeństwo i tworzenie przyjaznej atmosfery w pracy?



Informacja dodatkowa:
W/w tekst powstał w wyniku analizy wyników ogólnopolskiego sondażu przeprowadzanego corocznie od 2010 roku na grupie dorosłych pracujących Polaków przez NORSTAT na zlecenie Great Place To Work® Institute Polska. Jego zadaniem jest ukazanie poziomu zaufania i satysfakcji w firmach działających na polskim rynku pracy. W tym roku Great Place to Work® przebadał w Polsce ok. 70 podmiotów, zatrudniających łącznie ponad 30 tys. pracowników. Na Liście znalazły się firmy, które zdobyły największą liczbę punktów w łącznej ocenie dwóch aspektów: wyniku ankiety pracowniczej (wskaźnik zaufania w firmie, Trust Index©) oraz audytu kultury organizacyjnej i praktyk HR (Culture Audit©). Laureatów konkursu „Najlepsze Miejsca Pracy Polska 2013”, jak i poprzednich jego edycji można poznać na stronie www.najlepszemiejscapracy.pl. Zachęcam do lektury.


2 maj 2014

Dziś odbieram dzień wolny za Święto Konstytucji 3 Maja – a Ty?

W tym roku 3 Maja przypada w sobotę. Zgodnie z przepisami, każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin. Oznacza to, że za święto przypadające w sobotę pracownikowi zatrudnionemu w pełnym wymiarze czasu pracy należy udzielić dodatkowego dnia wolnego do końca okresu rozliczeniowego. 

 


W tym roku będziemy mogli odebrać aż 2 takie dni: 3 maja i 1 listopada.


WAŻNE:

Dnia wolnego z tytułu święta przypadającego w sobotę nie trzeba oddawać pracownikom pracującym w systemie weekendowym. Wynika to z charakteru tego systemu czasu pracy. Pracownicy pracujący w systemie weekendowym wykonują pracę wyłącznie w piątki, soboty, niedziele i święta (art. 144 Kodeksu pracy). 

We wszystkie wymienione dni świąteczne, nawet te, które przypadają w niedziele, obowiązuje zakaz handlu w placówkach handlowych (art. 1519a Kodeksu pracy). Oznacza to, że pracownicy zatrudnieni w takich placówkach nie mogą w te dni wykonywać pracy.

Wyznaczenie dnia wolnego powinno nastąpić w tym samym okresie rozliczeniowym, w którym wystąpiło święto, za które przysługuje dzień wolny od pracy.

Korzystając z okazji niżej przedstawiam Wam zestawienie dni ustawowo wolnych od pracy w 2014

Data
Nazwa święta / wydarzenia
01.01.2014 (środa)
Nowy Rok
06.01.2014 (poniedziałek)
Trzech Króli (Objawienie Pańskie)
20.04.2014 (niedziela)
Wielkanoc
21.04.2014 (poniedziałek)
Poniedziałek Wielkanocny
01.05.2014 (czwartek)
Święto Pracy
03.05.2014 (sobota)
Święto Konstytucji 3 Maja (obowiązek oddania dnia wolnego)
08.06.2014 (niedziela)
Zesłanie Ducha Świętego (Zielone Świątki)
19.06.2014 (czwartek)
Boże Ciało
15.08.2014 (piątek)
Święto Wojska Polskiego,
Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny
01.11.2014 (sobota)
Wszystkich Świętych (obowiązek oddania dnia wolnego)
11.11.2014 (wtorek)
Święto Niepodległości
25.12.2014 (czwartek)
Boże Narodzenie (pierwszy dzień)
26.12.2014 (piątek)
Boże Narodzenie (drugi dzień)

Podstawa prawna:
  • art. 1 ustawy z 18 stycznia 1951 r. o dniach wolnych od pracy – Dz.U. Nr 4, poz. 28; ost. zm. Dz.U. z 2010 r. Nr 224, poz. 1459
  • art. 130, art. 144, art. 1519a ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy – j.t. Dz.U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94; ost.zm. Dz.U. z 2013 r., poz. 1028

9 lut 2013

Chcecie tego czy nie i tak czeka nas nowa ustawa antykryzysowa


Źródło: freedigitalphotos.net

W dobie dotykającej coraz to nowe obszary gospodarki recesji konieczne jest podjęcie kluczowych decyzji i działań niezbędnych do polepszenia trudnej sytuacji na rynku; względnie złagodzenia skutków kryzysu, który dotyka w równej mierze przedsiębiorców, pracowników i konsumentów. Resort pracy planuje, aby w połowie roku weszła w życie nowa ustawa antykryzysowa – czy wiecie, jakie zmiany niesie ze sobą ów dokument?


Wiadomo już, że wachlarz rozwiązań, z których będą mogli skorzystać przedsiębiorcy jest zdecydowanie uboższy w porównaniu z poprzednią ustawą antykryzysową obowiązująca w latach 2009-2011. Wynika to bezpośrednio z analizy skuteczności poprzednich rozwiązań, z których wiele nie sprawdziło się a część z nich okazała się wręcz totalną katastrofą.


NAJWAŻNIEJSZE POSTANOWIENIA PROJEKTU NOWEJ USTAWY ANTYKRYZYSOWEJ:
  1. Szczegółowe zdefiniowanie instytucji tzw. przestoju ekonomicznego – Resort Pracy chce, aby firmy zagrożone zwolnieniami mogły ubiegać się o dopłaty do wynagrodzeń pracowników. Przedsiębiorca uzyskałby dofinansowanie w postaci świadczeń na częściowe wypłaty pensji za czas przestoju ekonomicznego.
  2. W czasie przymusowego przestoju pracownik będzie mógł zostać wysłany na szkolenie czy studia podyplomowe, które zostaną sfinansowane z FGŚP.
  3. Możliwość obniżenia pracownikom wymiaru czasu pracy wraz z możliwością proporcjonalnego obniżenia wynagrodzenia bez konieczności dokonywania wypowiedzeń zmieniających.
  4. Precyzyjne określenie okresu, w którym pracodawcy będą mogli swobodnie korzystać z uprawnień przysługujących im na mocy w/w pkt. 1 i 2. Powyższe rozwiązania będą mogły być stosowane łącznie przez 6 miesięcy w okresie 12 miesięcy od dnia podpisania umowy. Ich wprowadzenie będzie mogło być wprowadzone na podstawie układu zbiorowego pracy lub porozumienia z zakładową organizacją związkową, a w braku związku zawodowego – na podstawie porozumienia zawartego przez takiego przedsiębiorcę z przedstawicielami pracowników.  
  5. Wsparcie ekonomiczne dla przedsiębiorstw, których obroty  (ilościowo lub wartościowo) spadły o co najmniej 20% w ciągu sześciu miesięcy z ostatnich 12 – w takiej sytuacji możliwe będzie uzyskanie od Państwa dopłat do wynagrodzeń pracowników.
  6. Gwarancja ochrony zatrudnienia w okresie nie dłuższym niż 3 miesiące licząc od czasu zakończenia pobierania świadczeń przewidzianych w ustawie.

Pracodawca, którego przedsiębiorstwo znalazło się w trudnej sytuacji ekonomicznej, będzie mógł podjąć decyzję o obniżeniu etatów swoim pracownikom i wystąpić do odpowiednich instytucji (w projekcie nowej ustawy antykryzysowej wskazano w tym celu marszałków poszczególnych województw) z wnioskiem o zawarcie umowy na wypłatę pracownikom świadczeń ze środków zasiłek wypłacany z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Dopiero wtedy grupie pracowników objętych w/w umową przysługiwać będzie świadczenie do wysokości 100% zasiłku, o którym mowa w art, 72 ust. 1 ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Wysokość zasiłku będzie oczywiście uzależniona od stopnia obniżenia wymiaru czasu pracy.

Ważne:
Z w/w pomocy nie będą mogły skorzystać firmy zagrożone upadłością – gdyż przewidziana jest ona tylko tym, które dzięki wsparciu odzyskają pełną możliwość funkcjonowania, gdy tylko sytuacja na rynku pracy i w gospodarce się poprawi.


PROPOZYCJE FORUM ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH

31 stycznia 2013 w CPS „Dialog” odbyło się posiedzenie połączonych zespołów polityki gospodarczej i rynku pracy oraz ds. prawa pracy i układów zbiorowych Trójstronnej Komisji. Tematem obrad był przygotowany przez resort pracy projekt nowej ustawy antykryzysowej.

Forum Związków Zawodowych zgłosiło podczas posiedzenia zespołów propozycje zmian do treści ustawy. Były to m.in.:

  1. Propozycja przedłużenia okresu ochronnego dla pracowników z, proponowanych przez resort, 3 miesięcy do minimum 6 miesięcy. Chodzi o zakaz zwolnienia pracownika przez przedsiębiorcę, który skorzysta z pomocy wynikającej z ustawy. Ponadto forum podjęło zagadnienie konieczności rozszerzenia wskazanej wyżej ochrony na całą załogę, a nie tylko na tych, których zatrudnienie będzie wspierane.
  2. Propozycja podwyższenia zasiłku otrzymywanego przez pracownika do wysokości utraconego przez niego wynagrodzenia (w razie zmniejszenia mu przez pracodawcę wymiaru czasu pracy). A w przypadku braku takich możliwości, propozycja zwolnienia otrzymanej przez pracownika subwencji z podatku dochodowego do osób fizycznych (w praktyce więc wymagałoby to wyodrębnienia tej kwoty z całości wynagrodzenia).
  3. Propozycja usunięcia z projektu ustawy zapisu o braku preferencji dla produkcji krajowej.
  4. Propozycja NSZZ „Solidarność” dotycząca obniżenia progu obrotów uprawniającego do wsparcia, np. do 15%.
  5. NSZZ „Solidarność” zainteresowała się również brakiem rozwiązań dotyczących szkoleń pracowników w czasie przestoju spowodowanego trudnościami finansowymi firmy.

Wartym odnotowania jest, że nowa ustawa antykryzysowa nie uwzględnia zagadnień dotyczących elastycznego czasu pracy czy wielokrotnego przedłużania umów na czas określony – rozwiązania te, bowiem, mają znaleźć się w Kodeksie Pracy.

Niestety, wydaje się, że Ustawa pojawia się zbyt późno – wiele firm rozpoczęło już proces zwalniania pracowników a i kolejne przygotowują się do redukcji etatów. Rozwiązania proponowane w projekcie nowej ustawy antykryzysowej może i są wartościowe, niemniej i tak to, czy przyczyni się ona do osiągnięcia założonego celu, zależeć będzie przede wszystkim od tego, czy pomoc dostępna będzie szybko, czy może znów przedsiębiorcy mając przed sobą wizję utonięcia w stertach dokumentów i do czynienia z niedostosowaną biurokracją i tak będą bardziej skłaniali się ku łatwiejszym rozwiązaniom, czyli redukcji etatów. Pojawia się jeszcze jedno pytanie a mianowicie czy pomoc dotrze do każdego przedsiębiorstwa dotkniętego kryzysem czy (jak poprzednio w latach 2009-2011) do nielicznej grupy.

Faktem jest, że od dawna już istnieje potrzeba zainicjowania działań antykryzysowych, jednakże nie mogą one s[prowadzać się jedynie do utrzymania miejsc pracy. Aby wyjść z zapaści potrzebne są rozwiązania, które zaczną pobudzać do tworzenia nowych miejsc pracy…

Niby pomysły dobre, ale wciąż brakuje mi wśród nich np. propozycji choćby tymczasowego (związanego z kryzysem) obniżenia kosztów pracy – odnoszę wrażenie, że przyczyniłoby się to społeczeństwu bardziej niż w/w zaprezentowane rozwiązania…