7 lip 2013

Autopromocja drogą do awansu

Źródło: freedigitalphotos.net

 

Gdy dopada Cię stagnacja, zaczynasz zastanawiać się, jakie są jej przyczyny, gdzie znajduje się źródło braku awansu i satysfakcji z pracy? Jeśli włączyłeś u siebie tryb "stand by" i biernie trwasz w oczekiwaniu na ruch szefa, porzuć nadzieje na awans czy podwyżkę. W dzisiejszych czasach należy się odpowiednio sprzedać (innymi słowy wypromować) nie tylko podczas rozmowy kwalifikacyjnej.



Znam kilka sposobów na to, jak zwrócić na siebie uwagę w pracy. Oczywiście podstawowym z nich jest sumienne wykonywanie swoich obowiązków i osiągnięcia zawodowe. Niestety nie zawsze będzie to wystarczającym argumentem przemawiającym za awansem czy podwyżką. 


Oto kilka obszarów, na które powinieneś zwrócić szczególną uwagę w budowaniu swojego wizerunku w pracy i promowaniu siebie jako wysokiej klasy specjalisty:
  1. Dress code
  2. Komunikacja pozawerbalna
  3. Nieustanne doskonalenie się i podwyższanie swoich kompetencji
  4. Asertywność i wiara we własne możliwości

1. DRESS CODE
Nie od dziś wiadomo, że w pierwszej kolejności zwracamy uwagę na wygląd osoby, z którą mamy do czynienia - czy to na gruncie zawodowym czy też prywatnym. I tak, jeśli chcesz zaprezentować się jako osoba budząca zaufanie i kompetentna, postaraj się do pracy ubierać gustownie a przede wszystkim stosownie do okoliczności. Najlepiej, jeśli dostosujesz się do panującego w firmie dress code'u. Dzięki temu nie będziesz odstawał od grupy i dodatkowo wywołasz oczekiwane pozytywne wrażenie na swoim przełożonym i kolegach. 

Z pewnością zgodzisz się ze mną, iż dobry wygląd buduje autorytet i przyczynia się do umocnienia pozycji w miejscu pracy. Na temat dress code'u napisano już wiele - możesz skorzystać również z moich rad w innych artykułach ("Letni business dress code", etc.). 

Dziś w skrócie powiem Ci tylko, że, aby dobrze się zaprezentować, warto postawić na proste klasyczne fasony, kolorystykę odpowiednią do biura i adekwatną do pory roku. Tkaniny zaś powinny być z najlepszego gatunku - co zapewni Ci komfort ich noszenia. Ponadto, zamiast krzykliwego koloru czy trendy fasonu (który akurat w danym sezonie jest na topie) warto urozmaicić swój strój drobnym detalem, który doda charakteru i wyrazu całemu strojowi. Może to być oryginalna apaszka, delikatny naszyjnik, broszka, bransoletka, zegarek, pasek, etc. W tym obszarze możesz puścić wodze fantazji i spróbować wybrać coś odzwierciedlającego Twoją osobowości. 

Pamiętaj: nie zakładasz służbowego stroju za karę. Grunt, abyś w swoim służbowym uniformie czuł się dobrze i komfortowo - dzięki temu zyskasz większą pewność siebie, która pomoże Ci w realizacji zamierzonych celów. Ponadto, dzięki dobrze dobranemu strojowi, nie będziesz musiał poświęcać czasu i energii na rozmyślania o tym, czy jesteś ubrany adekwatnie do okazji. W sytuacji, zaś, niespodziewanego spotkania biznesowego, zaoszczędzisz sobie poczucia dyskomfortu (być może nawet wstydu, czy zażenowania) związanego z niedobranym do okoliczności strojem.


2. KOMUNIAKCJA POZAWERBALNA
Oczywiście strój czy dyskretny makijaż nie wystarczą, by zapewnić powodzenie. Znasz takie stare porzekadło: "Jak Cię widzą, tak Cię piszą"? Otóż, dotyczy ono nie tylko wyglądu zewnętrznego. Oprócz w/w odnosi się też do mowy ciała: sposobu poruszania się, sposobu mówienia (ton głosu, jego tembr, poprawność), mimiki, gestów, postawy ciała, etc. 

Czy wiesz, że jedynie ok. 27% informacji czerpiemy z werbalnego przekazu, który kieruje do nas rozmówca? Reszta wynika z gestów, nieświadomych odruchów, postawy. To one mogą zdemaskować Cię w trudnej sytuacji - w końcu to, jaką postawę przybiera człowiek, jest zazwyczaj pierwszym i najbardziej wyraźnym sygnałem, jaki możemy zauważyć. 

Postawa zamknięta vs otwarta
Z definicji otwarta postawa to taka, gdzie jedna noga jest lekko wysunięta do przody a ręce są rozluźnione. Jeśli osoba ustawia się tak, aby między nią a rozmówcą była jakaś bariera, wtedy mamy do czynienia z postawą zamkniętą. Co wskazuje na budowanie barier? Otóż, najczęściej będą to ręce skrzyżowane na piersiach, jednak można ją utworzyć z innych przedmiotów: torebki, książki, segregatora, etc. Do tego często dochodzą skrzyżowane nogi oraz zaciśnięte pięści (choć ten gest nie będzie raczej sygnalizował niczego dobrego - wrogość, złość, czasami jednak taka postawa będzie jedynie oznaką defensywności i poczucia zagrożenia).

Udowodniono, że człowiek w większym stopniu jest w stanie kontrolować to, co dzieje się z jego górnymi partiami ciała, rzadziej zaś nad tym, co robią z nogami, które są w stanie bardzo dużo powiedzieć drugiemu człowiekowi o naszych emocjach.

W końcu twarz - najbardziej ekspresyjna spośród części ludzkiego ciała. Otóż z twarzy można wyczytać niemal wszystko (oczywiście pod warunkiem, że wiemy, na co kierować uwagę: oczy wraz z całą ich oprawą, usta - często mogą zdradzić więcej niż byśmy sobie tego życzyli).

Niżej prezentuję Ci zestawienie typowych elementów mowy ciała przypisanych do 3 głównych postaw prezentowanych przez człowieka. Oczywiście formalnością jedynie będzie, kiedy powiem, że w autopromocji pomoże Ci tylko jedna z nich:

PEWNOŚĆ SIEBIE NAPIĘCIE, 
BRAK PEWNOŚCI SIEBIE
LĘK
otwarta postawa ciała, 
dobry kontakt wzrokowy, 
niewielkie napięcie mięśni, 
rozluźniona postawa ciała, 
swobodne ramiona, umiarkowane lub niskie natężenie ruchów, mniejsza ilość gestykulacji, rozpięcie marynarki lub jej ściągnięcie (mężczyźni), nogi swobodnie oparte o ziemię, 
ręce luźno oparte o poręcze, spokojny głos
zamknięta postawa ciała (bariery z rąk lub nóg), odchylenie do tyłu, wycofanie się, odsuwanie się od drugiej osoby, unikanie kontaktu wzrokowego, napięte mięśnie, niewygodna postawa ciała, spięte ramiona, szybkie, nerwowe ruchy, rozbudowana gestykulacja, ściąga usta,
duża ilość adaptatorów (np. głaskanie się po ramionach, zagryzanie palców, sprawdzanie czy naszyjnik jest na miejscu, itp.)
częste mruganie powiekami, zwilżanie warg (np. poprzez oblizywanie), wiercenie się na krześle, drganie nóg, 
wykręcanie lub przygryzanie palców, zagryzanie warg, 
skubanie dłoni, ściskanie, wykręcanie dłoni, chrząkanie, przeczyszczanie krtani, załamania głosu, 
ciężki, szybki oddech


Otóż, to! Postawa osoby pewnej siebie, wolnej od napięć i lęków jest lepiej postrzegana a co za tym idzie, niesie za sobą więcej zawodowych korzyści. Wbrew pozorom każdy może opanować pewne swoje odruchy do tego stopnia, by nie demaskowały jego emocji. Dlatego zachęcam Cię, byś od teraz spróbował przeprogramować swoje ciało na postawę zwycięzcy. Nikt bowiem nie potraktuje Cię poważnie np. na spotkaniu służbowym, kiedy będziesz wycofany, będziesz unikać kontaktu wzrokowego, zaciskać szczęki, czy nie zabierzesz głosu z obawy przed ekspozycją lub wyśmianiem. W takiej sytuacji wyślesz jedynie komunikat, że jesteś osoba nieśmiałą, niepewną siebie i zwyczajnie nijaką. A nie o to wszak chodzi w autopromocji i budowaniu własnego wizerunku. 

Dlatego w każdej sytuacji "bądź zwycięzcą" - niech to stanie się Twoim nawykiem. Nie wahaj się być sobą i wyrażać swoje zdanie - daj się zauważyć. Zaznacz swoją obecność, podkreśl swoje kompetencje i wiarę w siebie nie tylko w swojej głowie, możesz to również wyrazić na zewnątrz: wiarę w swój sukces możesz zaznaczyć w sposobie chodzenia i sylwetce. Bądź pewny swego, wyprostowany i odważnie patrz na świat i na innych. Nie kurcz się w sobie, nie garb, nawiązuj kontakt wzrokowy z kolegami z pracy. Traktuj ich z życzliwym uśmiechem, mów jasno, czego potrzebujesz lub na co nie możesz się zgodzić. Z pewnością Twój szef to zauważy.


3. NIEUSTANNE DOSKONALENIE SIĘ I PODWYŻSZANIE SWOICH KOMPETENCJI 
Mam nadzieję, że zgodzisz się ze mną, iż strój i mowa ciała są bardzo ważne w procesie autopromocji, ale nawet jeśli opanujesz tę sztukę do perfekcji i tak nie wystarczą, jeżeli nie będziesz podnosić swoich kompetencji. Dlatego też staraj się szukać możliwości do nauki (szkolenia, kursy, zgłębianie wiedzy, nowe wyzwania). Właśnie: nie bój się nowych zadań, dzięki nim rozwiniesz swoje umiejętności a to zaś zwiększy Twoją atrakcyjność na rynku pracy. Podejmując się nowych zadań, wysyłasz do przełożonego komunikat o tym, że jesteś elastyczny, ambitny i odważny oraz, że stać Cię na wiele. Szef zaś nie będzie chciał stracić tak dobrego i zaangażowanego pracownika - może sam nawet pomyśli o awansie dla Ciebie. 

Pamiętaj jednak, aby zachować równowagę i pozostawić coś tylko dla siebie - choćby dla higieny psychicznej. Mnogość i różnorodność zadań: TAK, jeśli dają radość, podnoszą nasze umiejętności i nie wyczerpują do cna. Prawdą jest, że wcale nie musisz brać na siebie nadgodzin i zbyt wielu obowiązków, aby szef Cię docenił. W innym wypadku możesz osiągnąć efekt odwrotny od zamierzonego. Jeśli pozwolisz wejść sobie na głowę, osiągniesz tylko tyle, że będziesz postrzegany jako osoba, którą łatwo można wykorzystać i zarzucić obowiązkami innych, bardziej asertywnych pracowników. A stąd już tylko krok do tego, by przestano Cię szanować.


4. ASERTYWNOŚĆ I WIARA WE WŁASNE MOŻLIWOŚCI
Umiejętne zarządzanie sobą i swoimi zasobami jest bardzo ważnym elementem autopromocji i kreowania własnego wizerunku. Niezwykle ważną rolę w tym procesie odgrywa również Twój stosunek do samego siebie a także to, co myślisz o sobie i otaczającym Cię świecie. Wiara we własne możliwości, pozytywne postrzeganie swojej osoby, życzliwa akceptacja siebie i innych ułatwią Ci dostosowanie się do otaczającej Cię rzeczywistości i odnalezienie się w różnych (czasem trudnych, nieprzewidzianych sytuacjach). Musisz najpierw poznać siebie, swoje reakcje w różnych sytuacjach, by móc nad nimi zapanować i dowolnie sterować swoimi odruchami. Bądź dla siebie wyrozumiały, ale i wymagający, wspierający ale i krytyczny - spróbuj zachować równowagę. A jeśli już dowiesz się, czego pragniesz, czego potrzebujesz, co chcesz w życiu osiągnąć oraz jakie masz słabe i mocne strony - zapewniam Cię - będziesz wtedy już w połowie drogi do osiągnięcia sukcesu.

Asertywność to termin dziś szeroko rozpowszechniony. Nie wszyscy jednak wiedzą, co on dokładnie oznacza. A zatem bycie asertywnym to wyrażanie w nieagresywny, lecz stanowczy sposób własnego zdania i emocji oraz poszanowanie swoich praw, przy równoczesnym poszanowaniu praw i poglądów innych ludzi. 

Z takiego zachowania płynie wiele korzyści:  
- Zachowanie asertywne pozwala na bycie sobą.
- Bycie asertywnym daje poczucie mocy sprawczej. 
- Bycie asertywnym pomaga w budowaniu ciepłych i szczerych relacji z innymi.

Asertywność lub jej brak, najlepiej widać w tym, jak wyrażamy swoje zdanie, jak prosimy innych o różne rzeczy, jak wyrażamy sprzeciw, i jak reagujemy na pochwały i krytykę. Osoby asertywne wyrażają swoje zdanie, nie odczuwając przy tym potrzeby ustępowania rozmówcom, ani przekonywania ich do tego, co mówią. Asertywność, to umiejętność akceptowania różnic i – w razie konieczności – pójścia na kompromis (czyli znajdowania rozwiązań satysfakcjonujących obie strony). To odwaga bycia sobą w rozmowie. Osoby asertywne nie krępują się wyrażania próśb i nie zakładają z góry, że owe prośby zostaną spełnione, gdyż dopuszczają do siebie fakt, że ktoś może im odmówić. otrzymanie odmowy zaś nie wywołuje w nich poczucia urazy. Chętnie też spełniają prośby innych, jeśli nie koliduje to z ich własnym interesem. Osoby asertywne odmawiają uczciwie, jeśli nie chcą czegoś zrobić i nie czują się z tym źle. Jednocześnie respektują prawo innych do odrzucania ich próśb. Osoby asertywne z przyjemnością słuchają pochwał i nie szczędzą ich innym. Chwalą szczerze i tylko wtedy, gdy naprawdę coś im się podoba. Krytykują innych, gdy uważają to za słuszne i przyjmują krytykę na swój temat. Mają zrównoważony obraz własnej osoby, to jest znają swoje plusy i minusy. Takie podejście bardzo ułatwia im funkcjonowanie w społeczeństwie a na gruncie zawodowym przynosi korzyści w postaci postrzegania ich jako osoby wiarygodne, godne zaufania, autentyczne i profesjonalne.

PODSUMOWANIE:
Jeśli dbasz o swój wizerunek (ubiór, mowa ciała), jeśli wciąż podnosisz swoje umiejętności i dbasz o swoje wnętrze i wiesz, czego w życiu chcesz, możesz postarać się o to, by wykorzystać swoje atuty we właściwym miejscu - nie musisz przecież przez całe życie pracować w jednym zawodzie, na jednym stanowisku czy u jednego pracodawcy. Szczerze, zamiast frustrować się pracą poniżej Twoich możliwości, która nie daje Ci żadnej satysfakcji może spróbuj przeprowadzić w firmie krótki wywiad na temat jej sytuacji, tego, czym zajmują się koledzy z innych działów, w końcu bez lęku zapytaj szefa np. o możliwość zmiany stanowiska i/lub awansu. Doceń siebie wówczas inni docenią Ciebie. Może, jeśli tylko zdecydujesz się zaryzykować, osiągniesz swój cel.